Decydujące momenty drugiego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich, który rozegrano w sobotę Kuusamo, oglądało w szczytowym momencie ponad 4,6 miliona widzów TVP1. Bardzo dobrze obejrzały się także zawody w biegach narciarskich w TVP2 z udziałem Justyny Kowalczyk.
Sobotni (26 listopada) konkurs indywidualny w skokach, w którym Maciej Kot zajął ósme miejsce (dzień wcześniej był piąty), obserwowało w TVP1 w szczytowym momencie 4 mln 614 tys. widzów. Średnia widownia wyniosła 3 mln 579 tys., a udziały – 29,8%. To oznacza, że zawody śledził prawie co trzeci Polak, który miał wtedy włączony odbiornik telewizyjny. Dobrze obejrzała się także transmisja z piątkowego konkursu. W szczytowym momencie zawody Pucharu Świata zainteresowały 4 mln 361 tys. osób (średnia widownia – 3 mln 552 tys., a udziały – 28,6%).
Dużym zainteresowaniem cieszą się także zawody w biegach narciarskich. Niedzielny (27 listopada) bieg kobiet na 10 km techniką klasyczną, w którym Justyna Kowalczyk zajęła 9. miejsce, w szczytowym momencie śledziło prawie 1,7 mln widzów. Średnia widownia wyniosła 1 mln 288 tys., a udziały – 14,6%. Sobotni sprint techniką klasyczną (Polka była 16.) obejrzało 907 tys. (w szczytowym momencie 1 mln 111 tys.), a udziały wyniosły 12,1%.
Wyniki telemetryczne są lepsze od tych z zeszłego roku. Porównując inauguracyjne zawody w skokach narciarskich w TVP1, w ten weekend zasiadło przed telewizorami ponad 70 tysięcy więcej widzów. Jeszcze lepiej widać to na przykładzie biegów narciarskich w Dwójce, które zgromadziły o 336 tysięcy więcej osób niż w zeszłym roku.
Źródło: Telewizja Polska