W związku ze zbliżającą się 60-tą edycją Konkursu Piosenki Eurowizji, która za sprawą zeszłorocznego triumfu Conchity Wurst odbędzie się w Wiedniu, Telewizja Polska upubliczniła swoje plany emisyjne odnośnie tego europejskiego widowiska muzycznego. Nadawca na antenie TVP1 HD już rozpoczął emisję okolicznościowych spotów z udziałem polskiej reprezentantki Moniki Kuszyńskiej, która jako siedemnasta i zarazem ostatnia w drugim półfinale wykona utwór „In the name of love.
Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się między 19 a 23 maja, jednak na antenach Telewizji Polskiej widowisko będzie obecne dzień dłużej. Transmisje widowiska są zaplanowane na antenach TVP1 HD i TVP Polonia. Start w konkursowy wtorek, czwartek i sobotę (19, 21 i 23 maja) tradycyjnie o godzinie 21:00. Jako rozgrzewkę TVP1 HD zaproponuje swoim widzom specjalny program „Eurowizyjna Rewia Gwiazd”, który emitowany będzie we wszystkie dni transmisyjne zawsze o godzinie 20:25. Tak jak w poprzednim roku o chcących przeżyć eurowizyjne emocje jeszcze raz zadba kanał TVP Rozrywka, który dzień po danym koncercie (czyli we środę 20 maja i w piątek 22 maja o godzinie 21:15 oraz w niedzielę 24 maja o godzinie 21:30) zaprezentuje go w formie retransmisji na swojej antenie. Tradycyjnie wszystkie koncerty skomentuje Artur Orzech.
W tym roku między innymi ze względu na debiutującą z poziomu finału Australię (będącą jednocześnie gościem widowiska) ostatni z koncertów zostanie wydłużony o 20 minut, zaś długość koncertów półfinałowych nie ulegnie zasadniczej zmianie.
Wszystkie trzy zaplanowane koncerty poprowadzą trzy prezenterki: Alice Tumler, Arabella Kiesbauer oraz Mirjam Weichselbraun. Natomiast w greenroomie (czyli miejscu, gdzie poszczególne delegacje krajów oczekują na wyniki) rozmowy z uczestnikami przeprowadzać będzie zwyciężczyni zeszłorocznej edycji Conchita Wurst.
Obszerne relacje na bieżąco z tego, co się dzieje w poszczególnych krajach, jak i na samym konkursie znajdziemy na oficjalnym portalu Konkursu Piosenki Eurowizji.
Decyzję o wysłaniu Moniki Kuszyńskiej i jej piosenki „In the name of love” na Eurowizję przedstawił 9 marca podczas specjalnego wydania programu „Świat się kręci” Prezes Zarządu TVP, Juliusz Braun, zaś sama piosenka powstała z myślą o Eurowizji ponieważ oparta była na tegorocznym sloganie konkursu mówiącym o budowaniu mostów.
Decyzję o swoim wyborze tegoroczna reprezentantka Polski argumentowała następująco: – Poprzez swoją działalność artystyczną staram się promować ideę łączenia dwóch światów, które do niedawna zdawały się być niemożliwe do połączenia świata osób sprawnych i niepełnosprawnych. Most porozumienia między nimi z każdym rokiem się umacnia i wierzę, że pewnego dnia granice zostaną zatarte. Tegoroczne hasło Eurowizji: „Building Bridges” idealnie wpisuje się w tę ideę. Było również inspiracją do napisania tekstu piosenki „In The Name Of Love”. Bo w imię miłości możemy przełamywać wszelkie bariery.
Tak natomiast tegoroczną podopieczną Telewizji Polskiej przedstawiał Prezes Zarządu TVP, Juliusz Braun: – Hasło tegorocznego festiwalu Eurowizji brzmi „Building Bridges” – budowanie mostów. Monika Kuszyńska potrafi wyrazić tę ideę nie tylko w muzyce – jest znakomitą wokalistką, ale także w swoim życiu. Potrafiła, po dramatycznym wypadku, nie tylko wrócić do aktywności na estradzie, ale zaangażowała się też w działania społeczne. Swoim przykładem i ciężką pracą pokazuje, że – nawet, gdy nie można stanąć na nogi w sensie dosłownym – można się jednak podnieść, osiągnąć sukces, a co więcej pomagać innym, którym podnieść się trudno. Pamiętam obraz amfiteatru w Opolu, gdy artystka trzy lata temu znów pojawiła się na festiwalu: owacja na stojąco świadcząca o wielkiej sympatii jaką darzą ją polscy widzowie. Monika Kuszyńska, występując przed wielomilionową widownią Eurowizji, będzie znakomitym ambasadorem Polski.
Polska kompozycja posiada wersje w rodzimym języku – w tym przypadku utwór nosi nazwę „Obudź się i żyj” lecz na konkurs pojedzie anglojęzyczna wersja piosenki. Słowa do utworu napisała sama piosenkarka, zaś jej mąż zadbał o stronę muzyczną. Utwór zapowiada drugi solowy album artystki, którego premiera zaplanowana została na jesień 2015 roku. W tym roku konkurencją polskiej reprezentancji będą przedstawiciele 39 krajów – w konkursie zadebiutuje Australia (na zasadzie gościa specjalnego startującego z poziomu finału), zaś do rywalizacji po kilku latach nieobecności wróciły Czechy (ostatni ich udział miał miejsce w 2009 roku) oraz Serbia i Cypr. Z konkursem z przyczyn politycznych (tzn. wojny z Rosją) na przynajmniej rok pożegnała się Ukraina. Polska wystartuje jako siedemnasta w drugim półfinale zamykając stawkę zarówno danego koncertu jak i całego pierwszego etapu widowiska.
Polska brała udział w Konkursie Piosenki Eurowizji 17 razy, a sam konkurs od 1982 roku gościł na antenie aż 33 razy, najpierw formie retransmisji z kilku tygodniowym poślizgiem, a od około 1990 roku już w formie transmisji na żywo. Debiut Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji w 1994 roku do tej pory pozostaje najbardziej udany, ponieważ wtedy Edyta Górniak z piosenką „To nie ja” zajęła 2. miejsce. Kolejne sukcesy naszego kraju to 11. miejsce Anny Marii Jopek i piosenki „Ale Jestem” w 1997 roku oraz 7. miejsce utworu „Keine Grenzen – Żadnych Granic” dwukrotnie reprezentującej Polskę na Eurowizji grupy Ich Troje zdobyte w 2003 roku.
Transmisje z tegorocznej edycji Konkursu Piosenki Eurowizji będzie można zobaczyć na kilku przedstawionych wcześniej antenach TVP, odpowiednikach naszego publicznego nadawcy za granicą, a także na oficjalnej stronie konkursu dostępnej pod adresem eurovision.tv.
Autor: Krzysztof Miśkowicz