Eurosport 1 i Eurosport 2 pokażą cztery spotkania 2. rundy Pucharu Niemiec, w tym szlagier pomiędzy Borussią Dortmund i Borussią Moenchengladbach oraz wyjazdowe starcie Bayernu Monachium z VfL Bochum. Wszystkie 16 spotkań tej fazy rozgrywek będzie dostępne na żywo wyłącznie w Eurosport Playerze.
Sprawdź godziny transmisji Pucharu Niemiec w PROGRAMIE TV
Widzowie Eurosportu 1 i Eurosportu 2 we wtorek i środę będą mogli obejrzeć cztery mecze 2. rundy Pucharu Niemiec. Jako pierwsze o awans do kolejnej fazy rywalizacji zagrają Hamburger SV i VfB Stuttgart, a spotkanie będzie transmitowane w Eurosporcie 2 o 18:30. Już o 20:00 Eurosport 1 pokaże wyjazdowy mecz Bayernu Monachium z VfL Bochum. Polscy kibice mogą szykować się na kolejne gole Roberta Lewandowskiego, zdobywającego od początku sezonu bramki z niezwykłą regularnością. Polski napastnik, który w ubiegłym sezonie po raz czwarty w karierze sięgnął po koronę króla strzelców Pucharu Niemiec, i tym razem powinien być największym postrachem dla obrony Bochum.
W środę Eurosport 1 pokaże dwa spotkania – o 18:30 VfL Wolfsburg – RB Lipsk, a od 20:45 fantastycznie zapowiadający się mecz Borussii Dortmund z Borussią Moenchengladbach. Oba kluby są w ścisłej czołówce ligowej tabeli i mają ochotę nie tylko na odebranie Bayernowi tytułu mistrzowskiego, ale także krajowego Pucharu. Starcie w Pucharze Niemiec nastąpi niecałe dwa tygodnie po ligowym meczu obu Borussii. Zespoły mierzyły się 19 października w meczu 8. kolejki Bundesligi, a lepsza okazała się drużyna z Dortmundu, która wygrała 1:0 po golu Marco Reusa. Zespół, w którym występuje Łukasz Piszczek w weekend zremisował bezbramkowo z Schalke 04, a drużyna z Moenchegladbach wygrała z Frankfurtem 4:2 i utrzymała się na pierwszym miejscu w tabeli Bundesligi.
Sprawdź ofertę kanałów Eurosport 1 i Eurosport 2 w PROGRAMIE TV
Więcej informacji o piłce nożnej i Pucharze Niemiec, w tym najładniejsze gole, asysty i inne materiały wideo, a także artykuły i analizy na stronie eurosport.pl, w aplikacji Eurosportu oraz w mediach społecznościowych kanału.
Źródło: Eurosport