W środę, 4 czerwca o godzinie 20:15 na antenie Kino Polska zostanie wyemitowany wywiad z prezydentem Lechem Wałęsą: o filmach, ale też o najważniejszych porażkach i najtrudniejszych, tragicznych wyborach.
Lech Wałęsa to żywa legenda, z życiorysem, który jest gotowym scenariuszem. Nikt tak barwnie jak on nie potrafi opowiadać o najnowszej historii, która w 1989 roku przyniosła Polakom wolność. Jednak Kino Polska postanowiło zapytać go o… filmy. Czy polskie kino uczyło wolności? Czy Solidarność była owocem nie tylko protestów robotniczych, ale i buntowniczych dzieł reżyserów „moralnego niepokoju”? Jak wyglądała obecność Andrzeja Wajdy i jego ekipy podczas stoczniowego sierpnia ’80? Opowieść Wałęsy to fascynujące, nieznane kulisy wielkiej przemiany – zaskakujące czasem skrzyżowanie sztuki i polityki. Bo najpierw było słowo – więc i film – a dopiero potem czyny, wyjaśnia prezydent.
Wałęsa stał się już bohaterem kilku filmów, jednak powiedział Kino Polska, że on sam, ale przede wszystkim tamte czasy to wciąż niewykorzystane źródło fabuł – i udowadnia to, przytaczając kilka wspaniałych i nieznanych dotychczas anegdot.
Swobodna atmosfera rozmowy skłoniła prezydenta Wałęsę do niezwykle otwartej refleksji. Chyba po raz pierwszy tak wprost i czasem gorzko podsumowuje własną drogę, dokonując rozrachunku osobistych kosztów swojego politycznego sukcesu. Tak, jego życie to opowieść o „karierze tysiąclecia”, ale ile przez to stracił? Do których porażek obsesyjnie wraca? Czy patrząc wstecz, ma komfort sumienia? O tym wszystkim opowiada w wywiadzie, który Kino Polska pokaże już 4 czerwca o godzinie 20:15.
Źródło: Kino Polska TV
