Wrzesień na antenie Kino Polska to przede wszystkim nowy program legendy polskiej telewizji i oscarowe kino Romana Polańskiego.
– Kiedy rozpoczynałem cykl W starym kinie, nie miałem pojęcia o polskiej przedwojennej kinematografii – twierdzi Stanisław Janicki, legenda polskiej telewizji. Tymczasem jego programy poświęcone właśnie kinu przedwojennemu stały się instytucjami – W Iluzjonie od dziesięciu lat był jednym z ulubionych cykli na antenie Telewizji Kino Polska. Tym ciekawiej zapowiada się nowy program Redaktora: w Kalejdoskopie Stanisława Janickiego będzie opowiadał o kinie powojennym, a zatem obrazach i twórcach, którzy otworzyli przed nim świat filmu. Nie zmieni się jednak liczba anegdot z planu, nieznanych ciekawostek, fascynujących, a zapomnianych czasem postaci. Swoją opowieść Stanisław Janicki rozpocznie od pierwszych filmów, kręconych dosłownie wśród ruin, przechodząc do zaskakujących nieraz filmów socrealizmu, a także PRL-owskich gwiazd i kasowych hitów czy choćby początków kariery kultowego dziś Stanisława Barei. Wszystko to w unowocześnionej scenografii i często z filmami po cyfrowej rekonstrukcji. Jedyne, co pozostaje niezmienne, to słynne okulary Redaktora… Pierwszy odcinek w sobotę 20 września o godzinie 11:00.
We wrześniu na antenie Kino Polska pojawią się również premiery filmowe, w tym wiele tytułów z ostatnich lat. Największą atrakcją jest niewątpliwie oscarowy „Pianista” Romana Polańskiego (5 września o godzinie 20:15). Poruszający obraz Holokaustu i niezwykła rola Adriena Brody jako Władysława Szpilmana – wybitnego pianisty, któremu cudem udaje się przetrwać w ruinach opuszczonej Warszawy. Dzięki magii Allana Starskiego na ekranie ożywa też niezniszczone jeszcze miasto. Film Romana Polańskiego nagrodzono trzema Oskarami i Złotą Palmą w Cannes. „Wojna polsko-ruska” (22 września o godzinie 20:15) to z kolei filmowa „jazda bez trzymanki”: ekranizacja głośnej powieści Doroty Masłowskiej (która zresztą sama gra jedną z głównych ról), dokonana przez skandalizującego reżysera Xawerego Żuławskiego, z wybitną kreacją Borysa Szyca. W jeden z Kryminalnych czwartków na ekran wróci także zrekonstruowany cyfrowo „Wielki Szu” (4 września o godzinie 20:15) z Janem Nowickim w genialnej roli zmęczonego króla szulerów. Ale pojawią się również „filmy tak złe, że aż dobre”: choćby „Klątwa doliny węży”, czyli ważny polski wkład do światowej historii kultowych i strasznych (w obydwu znaczeniach) horrorów.
Wyjątkowo ciekawie zapowiada się w tym roku konkurs Festiwalu Filmowego w Gdyni. Telewizja Kino Polska tuż po jego zakończeniu zaprasza na specjalne wydanie „Programu obowiązkowego” (28 września o godzinie 13:00). Magdalena Juszczyk opowie w nim o najlepszych filmach festiwalu.
Źródło: Kino Polska TV
