Stany Zjednoczone to najbardziej religijny kraj jeśli nie globu to przynajmniej cywilizacji Zachodu. Amerykanie mają w zwyczaju modlić się przed posiłkami, tańczyć i śpiewać podczas mszy oraz walczyć ze wszystkimi objawami niedopasowania się do zasad Kościoła. Nic dziwnego, że w tych warunkach powstają obozy, których główna myśl polega na szkoleniu młodych tak by „odzyskać Amerykę z powrotem dla Chrystusa”.
Bohaterką kolejnego filmu z cyklu „Dokument w Siódemce” jest pastor Becky Fisher, która należy do społeczności Ewangelików i całą energię wkłada w organizowanie obozów wyznaniowych dla dzieci – „Kids on Fire”. „Obóz Jezusa” („Jesus Camp”) jest opowieścią o tym, ile Ewangelicy wkładają starań w stworzenie „Armii Boga”, do której „żołnierzy” rekrutuje się wśród najmłodszych Amerykanów. Dzieci są bowiem najbardziej podatne na indoktrynację. Becky Fisher ma na tym polu wielkie zasługi. Kamera z bliska rejestruje najbardziej emocjonujące momenty działania charyzmatycznej pastorki. Kobieta doprowadza podopiecznych do duchowej ekstazy i histerycznych drgawek, sprawia, że mówią językami i płaczą poruszeni obecnością Ducha Świętego.
„Obóz Jezusa”
Emisja: środa, 5 listopada, godzina 22:45, TVN 7
Źródło: TVN