Z okazji 200. rocznicy klęski pod Waterloo ponad 5 tys. rekonstruktorów z całej Europy odtworzy przebieg ostatniej bitwy Napoleona, która na całe stulecie zmieniła polityczne oblicze Starego Kontynentu. Tylko w TVP Historia transmisja tego wydarzenia w piątek, 19 czerwca 2015 roku, o godzinie 19:50.
W batalii, tak jak w czasach napoleońskich, wezmą udział także Polacy, pasjonaci historii z 2 Pułku Ułanów Xięstwa Warszawskiego. Wraz z grupami rekonstrukcyjnymi z całej Europy zabiorą widzów na pola pod Waterloo oraz telewidzów we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Polsce w czasy Napoleona Bonaparte. 18 czerwca 1815 roku rozegrała się jedna z najbardziej dramatycznych i brzemiennych w skutki bitew w historii. Kilka tygodni wcześniej cesarz Francuzów wrócił z wygnania na Elbie i objął znów rządy. Zebrał ponad 70-tysięczną armię i zaplanował natarcie na wojska koalicji angielskiej i pruskiej. Po pierwszych zwycięstwach pod Quatre Bras i Ligny wydawało się, że plan Napoleona odniesie sukces. Tymczasem 18 czerwca pod Waterloo armia francuska napotkała wojska generała Wellingtona…
Po całonocnej ulewie Napoleon czekał z atakiem, by nasiąknięta ziemia nieco wyschła. Szarże kawaleryjskie, artyleryjski ostrzał i potyczki piechoty trwały przez cały dzień. Francuzi zyskali znaczną przewagę. Po godzinie 19:30 do walki Napoleon wprowadził gwardię cesarską, która miała wywalczyć ostateczne zwycięstwo. Dowodzenie przejął marszałek Ney. Nie spodziewał się pułapki i kontrataku Brytyjczyków. Gwardia weszła prosto pod ostrzał angielskich dział. Dzieła zniszczenia dopełnił atak angielskiej piechoty. Umykające z centralnej części pola bitwy oddziały pruskie i brytyjskie na wieść o tym zwycięstwie przeszły do kontrataku. Tuż po godzinie 21:00 do walki włączył się sam generał Arthur Wellesley Wellington. Brytyjczycy kolejno osaczali uciekające francuskie oddziały. Jedynie gwardia cesarska walczyła nadal. Dowódca 1 batalionu 1 pułku strzelców pieszych, gen. Cambronne, wezwany do kapitulacji oznajmił „Gwardia umiera ale nie poddaje się”. Chwilę później jego żołnierze zginęli pod gradem kul artyleryjskich.
Transmisję rekonstrukcji tej właśnie, najbardziej dramatycznej części bitwy pod Waterloo, będzie można zobaczyć na antenie TVP Historia. Bitwa nadal fascynuje pasjonatów historii w całej Europie. Jej skutkiem była ponowna abdykacja Napoleona, która przypieczętowała nowy ład w Europie – ustalony podczas Kongresu Wiedeńskiego.
Wydarzenia sprzed 200 lat niezmiennie inspirują twórców. Na antenie TVP Historia film Hugues’a Lanneau „Waterloo. Ostatnia bitwa Napoleona”. Reżyser prezentuje w niej bitwę z punktu widzenia żołnierzy walczących po obu stronach i dowódców obu armii – Napoleona i Wellingtona. To pełna emocji opowieść o strategii, wielkiej polityce i ludzkich tragediach.
Źródło: Telewizja Polska