Zaginiona broń jądrowa, radioaktywna fregata rakietowa, a także japońskie bomby balonowe rozsiane w lasach – to niektóre z „pamiątek” po II wojnie światowej, które wciąż stanowić mogą zagrożenie dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych. W programie „Bomby balonowe i wypadki z bronią jądrową” poznamy szczegóły dotyczące tych niebezpiecznych ładunków, a także inne niezwykłe historie wojenne, o których świat rzadko ma okazję słyszeć.
Sprawdź szczegóły w programie telewizyjnym kanału National Geographic
Za każdym razem, gdy podczas prac budowlanych robotnicy natrafiają na niewybuch, okolicznych mieszkańców przebiega dreszcz na myśl o tym, że żyli dotychczas na tykającej bombie. Jak w takim razie skomentować sytuację, w której z samolotu wojskowego wypadają niechcący dwie bomby atomowe, uzbrajają się i uderzają w ziemię? Do takiego zdarzenia doszło w 1961 roku w pobliżu miejscowości Goldsboro w Karolinie Północnej. Tylko serii szczęśliwych przypadków mieszkańcy zawdzięczają to, że w ich okolicy nie doszło do tragedii o skali większej niż atak na Hiroszimę. Ten incydent będzie jednym z głównych tematów programu „Bomby balonowe i wypadki z bronią jądrową” na kanale National Geographic.
Wraz z jego autorami poznamy także losy fregaty rakietowej USS Independence, która do dziś pozostaje radioaktywna i zobaczymy nominowany do Oscara wojenny film propagandowy.W programie przedstawiona zostanie także mało znana historia japońskich ataków międzykontynentalnych z wykorzystaniem bomb przyczepionych do balonów. Choć Japończycy wypuścili ich w stronę USA ponad 9 tysięcy, większość albo nie doleciała do celu, albo wybuchła w niezaludnionych okolicach. Jedyny znany przypadek śmiertelny spowodowany przez taką bombę, a zarazem jedyny przypadek ofiar II wojny światowej na kontynencie amerykańskim, które zginęły w skutek bezpośrednich działań wroga, miał miejsce w maju 1945 roku w stanie Oregon. Do tragedii doszło podczas pikniku organizowanego przez pastora Archiego Mitchella i jego ciężarną żonę Elsie dla piątki uczniów ze szkółki niedzielnej. Kiedy pastor szukał miejsca do parkowania, pozostali uczestnicy wycieczki oddalili się i natrafili dziwny balon. Dotknięcie go spowodowało eksplozję, która zabiła na miejscu sześć osób. Pozostałości balonowych bomb wciąż znaleźć można w amerykańskich lasach…
Źródło: FOX Networks Group