Juliusz Braun, prezes Zarządu Telewizji Polskiej otrzymał od dyrektora generalnego niemieckiej telewizji publicznej ZDF Thomasa Belluta odpowiedź na swój specjalny list w sprawie emisji przez tę stację głośnego serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” („Unsere Mütter, Unsere Väter”). W liście tym szef Telewizji Polskiej wyrażał zaniepokojenie treścią i formą przedstawienia polskich wątków w tej produkcji ZDF, przede wszystkim krzywdzącymi i fałszywymi uproszczeniami w obrazie historycznym Polski i żołnierzy Armii Krajowej, którzy w ujęciu twórców niemieckiego serialu kierowali się antysemityzmem, nienawiścią i pogardą dla Żydów.
– To wyobrażenie nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną i dlatego musi zostać potępione i odrzucone – napisał m.in. Juliusz Braun.
W odpowiedzi, która właśnie wpłynęła do TVP, dyrektor generalny telewizji ZDF ubolewa, iż polscy widzowie mogli uznać za „niesprawiedliwy i krzywdzący” sposób, w jaki przedstawiono Armię Krajową. Podkreśla, że intencją producenta serialu w żadnej mierze nie było relatywizowanie faktów historycznych czy odpowiedzialności Niemców oraz zapewnia o woli kontynuowania działań na rzecz porozumienia i dialogu polsko-niemieckiego. Jak stwierdza szef ZDF, przykładem tych działań jest obecnie emisja filmu o warszawskim getcie na antenie ZDF, a także niedawna decyzja o produkcji dokumentu ukazującego okupację Polski przez hitlerowskie Niemcy.
Prezes Juliusz Braun podziękował listownie dyrektorowi ZDF za reakcję, zaznaczając, iż ze szczególną satysfakcją przyjął informację o produkcji dokumentu traktującego o Polsce podczas niemieckiej okupacji, w tym o walce Armii Krajowej.
– Działające wówczas Polskie Państwo Podziemne było wyjątkową strukturą w okupowanej przez Niemcy Europie – pisze J. Braun. – Bardzo liczę na to, że ta audycja ZDF w rzetelny sposób przedstawi sytuację na ziemiach polskich w czasie ostatniej wojny. To właśnie wtedy doszło do bezprecedensowych zbrodni, których ofiarą padło 6 mln obywateli polskich.
Prezes Braun zadeklarował pomoc w realizacji filmu ZDF. Do dyspozycji niemieckich producentów będą bogate archiwa TVP, dokumentaliści, wsparcie merytoryczne i techniczne.
Szefowie TVP i ZDF uzgodnili, że wkrótce dojdzie do spotkania grupy roboczej złożonej z ekspertów obydwu stacji, która opracuje koncepcję wspólnych przedsięwzięć w dziedzinie fabularnej.
List kończą życzenia z okazji 50-lecia ZDF.
Źródło: Telewizja Polska