Zakończone w poniedziałek mistrzostwa świata w snookerze miały najwyższą oglądalność w historii Eurosportu w Polsce. Tegoroczny turniej, który wygrał Mark Selby, oglądało dziennie średnio 91 tysięcy widzów. To o 26% więcej niż w ubiegłym roku oraz o 5 procent więcej niż w roku 2014, kiedy padł poprzedni rekord. Średnia widzów dla całej Europy wyniosła około miliona dziennie.
Śledź ofertę kanałów Eurosport w PROGRAMIE TV
Zmagania w Crucible Theatre w Sheffield trwały 17 dni. Tytuł mistrza świata obronił Mark Selby, który po zaciętym finale pokonał Johna Higginsa 18:15. Anglik wyszedł z wielkiej opresji, bo przegrywał już 4:10.
W Eurosporcie w Polsce zmagania najlepszych snookerzystów na świecie śledziło codziennie średnio aż 90 tysięcy widzów. To o 5 procent więcej niż w rekordowym do tej pory 2014 roku. Najwięcej, bo aż 164 tysiące widzów, przyciągnął ćwierćfinał, w którym Ding Junhui pokonał pięciokrotnego mistrza świata Ronniego O’Sullivana. W kulminacyjnym momencie mecz oglądało 236 tysięcy widzów.
Polski Eurosport zanotował także największy wzrost oglądalności w Europie w porównaniu do roku ubiegłego. W tym sezonie imprezę śledziło aż 26 procent widzów więcej. Drugim krajem w którym zanotowano znaczny wzrost jest Norwegia (14 procent więcej w stosunku do 2016 roku).
Największą oglądalność w Europie miał oczywiście finał. W szczytowym momencie meczu Eurosport śledziło aż 2,5 miliona widzów. Średnio cały turniej w Europie oglądało około miliona osób dziennie.
Snooker to dla Eurosportu jedna z flagowych dyscyplin sportu. W tym roku Eurosport 1 i Eurosport 2 pokazały 135 godzin transmisji z mistrzostw świata. Turniej można było oglądać również w Eurosport Playerze.
– Mark Selby zasłużenie zdobył tytuł, ale na mistrzostwach świata pojawiło się wielu snookerzystów nowej generacji, których kibice także chcą oglądać. Cieszymy się, że możemy pokazywać najlepszych sportowców na świecie na swoich kanałach. W Eurosporcie zobowiązywaliśmy się do pokazywania sportu w najwyższej jakości, na żywo, co zaprezentowaliśmy podczas zakończonych w poniedziałek MŚ, do których mamy prawa aż do 2026 roku – skomentował dyrektor generalny Eurosportu Peter Hutton.
Źródło: Eurosport