Nie było naruszenia zasad etycznych, ale ferwor rozmowy mógł utrudnić widzom zrozumienie istoty sporu – uznała Komisja Etyki. Prezes TVP, Janusz Daszczyński, podtrzymuje zastrzeżenia, które przedstawił red. Karolinie Lewickiej podczas spotkania, mimo to Karolina Lewicka wraca do prowadzenia programu „Minęła 20”.
Komisja Etyki TVP nie dopatrzyła się naruszenia zasad etycznych przez red. Karolinę Lewicką w rozmowie z wicepremierem, Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotrem Glińskim, przeprowadzonej w niedzielę, 22 listopada 2015 roku w programie „Minęła 20”, emitowanym na antenie TVP INFO. Przyznała jednak, że: „jej ferwor zakłócił przekaz i mógł utrudnić widzom zrozumienie istoty sporu”. Równocześnie Komisja Etyki wyraziła ubolewanie, że: „szum wokół sprawy rozgorzał w momencie, kiedy potrzebna jest spokojna i rzeczowa dyskusja o przyszłości mediów publicznych” (całość opinii dostępna pod linkiem: http://centruminformacji.tvp.pl/22792746/orzeczenie-komisji-etyki-z-24112015-r-w-sprawie-programu-minela-dwudziesta-tvp-info-z-22112015-r.)
Janusz Daszczyński, prezes TVP poprosił Komisję Etyki o opinię po zawieszeniu prowadzącej program „Minęła 20”. Po zapoznaniu się z otrzymanym orzeczeniem spotkał się z red. Karoliną Lewicką.
Oświadczenie Janusza Daszczyńskiego, prezesa TVP, po spotkaniu:
Komisja Etyki niezwłocznie wydała orzeczenie, o którego sporządzenie poprosiłem. Dziękuję za tak sprawne działanie.
Niezmiennie jednak uważam, że sposób prowadzenia programu odbiegał od standardów prowadzenia rozmowy, jakie obowiązują w TVP i to był powód zawieszenia przeze mnie red. Karoliny Lewickiej. Jak wielokrotnie podkreślałem, do moich głównych celów zalicza się odtabloidyzowanie informacji, a przede wszystkim przywrócenie „narracji publicznej w telewizji publicznej”. Zależy mi na tym, by publicystyka nie sprowadzała się jedynie do „wymiany ciosów” na antenie, ale by stanowiła wartość dodaną dla widzów, pozwalała im poznać przesłanki, jakimi kierują się goście programów, ich poglądy, tak by sami mogli ocenić i zrecenzować ich opinie i działanie. Tej wartości dodanej w mojej ocenie w tym programie zabrakło. Widz nie dowiedział się praktycznie niczego.
Redaktor Karolina Lewicka jest doświadczoną, bezkompromisową dziennikarką, co doceniam.
Chcę przy tym podkreślić, że red. Karolina Lewicka słusznie zaprotestowała przeciw słowom wicepremiera, które padły na antenie: „to jest program propagandowy, tak jak wasza stacja uprawia propagandę i manipulację od kilku lat. I to się zmieni. Ponieważ tak telewizja publiczna funkcjonować nie powinna”. Ja również nie godzę się na tego typu oceny, czemu dałem wyraz podpisując list otwarty do wicepremiera Piotra Glińskiego.
Poprosiłem Panią redaktor, by w kolejnych rozmowach z gośćmi wzięła pod uwagę moje sugestie dotyczące narracji publicznej, wartości dodanej dla widza oraz standardów, według których, moim zdaniem, publicystyka w TVP powinna funkcjonować. „Robimy telewizję” nie dla polityków, nie dla dziennikarzy, ale dla widzów.
Pani red. Karolina Lewicka wróci do prowadzenia programu „Minęła 20” od 1 grudnia br.
Źródło: Telewizja Polska