Serial „Królowe krzyku” w znakomity sposób łączy elementy czarnego humoru, parodię krwawego horroru oraz zagadkowego kryminału. Jego producentami są autorzy sukcesu „American Horror Story” oraz „Glee” Ryan Murphy i Brad Falchuk.
Akcja serialu rozgrywa się na kampusie amerykańskiego college’u. Króluje tutaj Bractwo Kappa, skupiające bogate, piękne dziewczyny, które gardzą osobami spoza swojego kręgu. Wszystko się zmienia, kiedy pani dziekan (Jamie Lee Curtis) otwiera drzwi bractwa dla wszystkich chętnych… Na terenie kampusu dochodzi do tajemniczych morderstw, za którymi stoi Czerwony Diabeł. Nikt nie wie kim jest, ani kiedy ponownie zaatakuje. Bohaterowie niczego i nikogo nie mogą być pewni. Tu każdy może być zabójcą i każdy może stać się ofiarą. Kim są królowe i dlaczego wciąż krzyczą? Odpowiedzi nie są oczywiste, ale z pewnością będą śmieszne.
W „Królowych krzyku”, obok laureatki nagród BAFTA oraz Saturn, dwukrotnej zdobywczyni Złotych Globów – Jamie Lee Curtis („Halloween”, „Rybka zwana Wandą”, „Prawdziwe kłamstwa”) zobaczymy także m.in. nominowaną do Złotych Globów i Emmy (za kreację Rachel Berry w serialu „Glee”) Lea Michele oraz nominowaną do Oscara za rolę w filmie „Mała Miss” Abigail Breslin („Sierpień w hrabstwie Osage”). Postać liderki Chanel Oberlin, żelazną dłonią zarządzającą Bractwem Kappa, kreuje Emma Roberts („American Horror Story”, „Krzyk 4”). Ciekawostką jest to, że aktorki wcielające się w role studentek długo ćwiczyły różne formy krzyku oraz chodzenie w specjalnym szyku członkiń Bractwa Kappa.
„Królowe krzyku”
Premiera: czwartek, 24 marca, godzina 22:00
Źródło: FOX International Channels Poland