W Hotelu 52 czekuje się Maciej Smalik (Łukasz Płoszajski). Ma zamiar spędzić namiętny weekend ze swoją dziewczyną Agatą (Maria Góralczyk), sympatyczną przedszkolanką. Smalik marzy o jednym, lecz ukochana wodzi go stale za nos. W kusej bieliźnie będzie tańczyła przed nim, stale dolewając mu szampana, aż mężczyźnie bąbelki uderzą do głowy i zapadnie w kamienny sen. Agata tylko na to czekała… Niespodziewanie dla Maćka w Hotelu 52 pojawia się Malwina (Aneta Zając) – jak się wkrótce okazuje, to kobieta, z którą także spotyka się Smalik. Jak wiarołomny kochanek poradzi sobie z dwiema ukochanymi na raz? Będzie musiał bardzo się gimnastykować, aby prawda nie wyszła na jaw…
Czy Iwona będzie się odgrywała na byłej żonie Andrzeja?
Beata (Ada Fijał) wpada na pomysł, aby wykorzystać umiejętności Leszka (Jakub Wieczorek) jako szefa kuchni i oprócz realizacji zamówień gości restauracyjnych rozszerzyć zakres działań kuchni na usługi cateringowe. Natalia (Laura Samojłowicz) jest zachwycona projektem, musi go jednak przedyskutować z Iwoną (Magda Cielecka). Beata obawia się reakcji menedżerki. Jest przekonana, że Iwona nie darzy jej sympatią z racji bycia eksżoną Andrzeja (Marek Bukowski). Spodziewa się, że Szwed będzie się na niej odgrywała.
Kajtek (Gabriel Piotrowski) odwiedza Natalię (Laura Samojłowicz) w pracy. Zaprasza ją do klubu, gdzie bawią się jego znajomi. Lipska tak oczarowała swoim głosem na poprzedniej imprezie zespół Kajtka, że poprosili ją, aby zaśpiewała podczas ich występu. Natalia doskonale bawi się w towarzystwie nowego znajomego, co nie ujdzie uwadze Artura (Krzysztof Kwiatkowski). Górski odczuwa zazdrość. Nie może zrozumieć, dlaczego Natalię tak ciągnie do nieodpowiedzialnego Kajtka.
Tomek (Filip Bobek) jawnie ignoruje Sarę (Klaudia Halejcio). Jeśli się do niej odzywa, to tylko po to, aby ją skrytykować. Robi jej wymówki w obecności Marty (Magdalena Lamparska), że zamiast pracować nieustannie plotkuje. Sara jest zdezorientowana. Przyzwyczajona do tego, że mężczyźni nieustannie ją adorują, nie wie, jak reagować. Tomek zaczyna ją intrygować. Będzie grać w tę samą co i on grę. Nie odmówi sobie, aby przy nadarzającej się okazji dogryźć konsjerżowi.
Przed zespołem Kajtka (Gabriel Piotrowski) poważne wyzwanie – ma szansę na podpisanie ciekawego kontraktu z firmą PR-ową. Ale zanim to nastąpi, zespół musi pokazać, na co ich stać. Kajtek prosi Natalię (Laura Samojłowicz), aby pojechała z nim na spotkanie i wystąpiła w roli menedżera. Lipska po chwilowym wahaniu daje się w końcu namówić.
Podczas pokazu za namową Kajtka Natalia chwyta za mikrofon. Urzeknie zleceniodawców swoim głosem, energią i charyzmą. Dzięki niej zespół dostanie zlecenie na koncertowanie po pubach w całej Polsce.
Beata (Ada Fijał) przegrywa zakład z Robertem (Jakub Mazurek), w związku z czym daje się zaprosić na kolację. Kelner zabiera ją do… mało ekskluzywnej budki z kebabami. Beata jest zachwycona. Wspomina stare dzieje, gdy niedojadała, pokrywając swoimi oszczędnościami długi Andrzeja (Marek Bukowski).
Dochodzi o starcia między Arturem (Krzysztof Kwiatkowski) i Kajtkiem (Gabriel Piotrowski). Górski twierdzi, że nowy znajomy nie ma prawa ingerować w prywatne życie Natalii (Laura Samojłowicz). Kajtek z kolei jest dumny z siebie, że dzięki niemu Lipska zaczyna żyć na pełnych obrotach. W jego opinii, Artur mentalnie zachowuje się jak starzec. – Dziewczyna chce trochę wolności – mówi serialowy Kajtek. – Życia na obrotach. A nie tego człapania w kapciuszkach.
Emisja 6. odcinka 6. serii „Hotelu 52” 11 października o godzinie 21:00 na antenie Telewizji POLSAT.
Źródło: Telewizja POLSAT