1 lutego 1925 roku ze stacji nadawczej Polskiego Towarzystwa Radiotechnicznego w Warszawie został wyemitowany pierwszy program radiowy. Tę datę uważa się za początek polskiej radiofonii.
– Tu próbna stacja radionadawcza PTR. Fala 385 metrów – w ten sposób 90 lat temu rozpoczęło nadawanie Polskie Radio i polska radiofonia. Dokładnie, 1 lutego 1925 roku o godzinie 18:00 słowa te wygłosił uroczystym tonem dyrektor Polskiego Towarzystwa Radiotechnicznego – inż. Roman Rudniewski.
– Właściwie była to próba techniczna, ale udana, w związku z czym uważamy, że od tego momentu datuje się początek aktywności w eterze Polskiego Radia – podkreśla jego prezes, Andrzej Siezieniewski. Dodaje, że także dziś Polskie Radio jest pionierem. 1 października 2013 roku jako pierwsze w Polsce rozpoczęło nadawanie w jakości cyfrowej. – Polskie Radio było i nadal jest prekursorem – podkreśla Andrzej Siezieniewski. Prezes Polskiego Radia tłumaczy, że radio publiczne ma wpisane w obowiązki ustawowe szukanie nowych i nowoczesnych form docierania do słuchaczy w miarę postępu technologicznego.
– Dziś technologie stwarzają nam możliwości wykorzystywania emisji cyfrowej do tego, żeby poprawić jakość odbioru Polskiego Radia, a także stworzyć sobie szersze możliwości docierania do słuchacza – podkreśla Andrzej Siezieniewski. Dodaje, że oczekiwania słuchaczy rosną. Chcieliby oni słuchać radia na zamówienie i temu Polskie Radio będzie starało się sprostać mając do dyspozycji emisję cyfrową.
Andrzej Siezieniewski podkreśla też ogromną rolę kulturotwórczą i edukacyjną Polskiego Radia na przestrzeni 90 lat. Jak zaznacza w czasie, kiedy powstało, był to cywilizacyjny przełom. – Nagle rzeczy trudno osiągalne, jak dostęp do informacji, dóbr kultury, edukacji czy literatury, stały się łatwiejsze dzięki radiu – podkreśla prezes Polskiego Radia dodając, że publiczne radio przyczyniło się do podniesienia poziomu wykształcenia obywateli.
Jerzy Lemański z Muzeum Techniki i Przemysłu NOT w Warszawie podkreśla, że na początku radio tworzono bardzo spontanicznie. – Studio było bardzo prowizoryczne, dysponowało tylko jednym mikrofonem, który ważył kilkanaście kilogramów – powiedział. – Było wyciszone matami – dodał.
Pierwszą spikerką była Halina Wilczyńska, szeregowa pracownica PTR. Wybrano ją dlatego, że miała najlepszy głos. Dopiero później zaczęto przeprowadzać szkolenia i konkursy.
Rozwój następował jednak błyskawicznie. Już po kilku dniach wyemitowano pierwszy koncert. Do jednego mikrofonu zagrał wtedy kwartet. Od 10 lutego zaczęto natomiast nadawać prognozę pogody. Czytano też wiadomości z gazet. – Do tego dochodziło wiele audycji czytanych – podkreślił Lemański. W 1927 roku po raz pierwszy połączono się z Krakowem i transmitowano w radio hejnał z Wieży Mariackiej. – W tym samym roku zdaje się przeprowadzono pierwszą transmisję z meczu piłkarskiego – powiedział Jerzy Lemański.
Jak podkreślił, w Polskim Radio chciano używać języka polskiego, dlatego na spikerkę mówiono zapowiadaczka. Proponowano też określenie… radiowieszczka.
Od początku radio przyciągało wielkie umysły i wielkie talenty: pisarzy, dyrygentów, aktorów, śpiewaków. W 1925 roku Jan Kiepura rozpoczął długą tradycję występów przed mikrofonem radiowym wielkich polskich artystów. – Chłopak z Sosnowca, bardzo młody, on jeszcze nie był znany w ogóle. Otrzymał za koncert 25 zł. To suma, która pokrywała dojazd taksówką z dworca do studia radiowego – powiedział Jerzy Lemański. – Po 10 latach zaproponowano mu też koncert i za ten występ wziął 20 tysięcy złotych – dodał. Śpiewak pieniądze przeznaczył na cele dobroczynne.
Krzysztof Michalski z Polskiego Radia mówi, że jednym z najstarszych dźwięków w archiwum Polskiego Radia jest nagranie wypowiedzi Józefa Piłsudskiego, który zastanawia się, czy dobrze robi, pozwalając się nagrywać. Do historii przeszły też przemówienia prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego.
Polskie Radio działało z przerwami w czasie II wojny światowej. Podczas oblężenia Warszawy w 1939 roku jego rola była nie do przecenienia. Ludność stolicy dowiadywała się tą drogą o postępach walk. Radio budowało poczucie jedności. Podczas oblężenia w Polskim Radio pracowało ponad sto osób z Warszawy, a także z rozgłośni regionalnych w Łodzi, Katowicach, Toruniu i Poznaniu. Po 5 września 1939 roku do pracy przychodzili ochotnicy. Pracowali, by informować i podnosić na duchu warszawiaków.
Rocznicowe obchody zainaugurowane zostaną sympozjum „90 lat Polskiego Radia. Dorobek i perspektywy”. Odbędzie się ono 3 lutego w siedzibie Polskiego Radia w Warszawie. Swoją obecność zapowiedział prezydent Bronisław Komorowski, który objął przewodnictwo Honorowego Komitetu Obchodów 90-lecia Polskiego Radia.
Źródło: Polskie Radio