Premiera filmu „35 dni w Czarnobylu” w TVP1

Dokument ukazuje oblicze wojny na Ukrainie z perspektywy ludzi z Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, która ponownie stała się centrum globalnego dramatu. Film opowiada o życiu pracowników elektrowni, żołnierzy Gwardii Narodowej Ukrainy oraz mieszkańców okolicznych miast i wsi, którzy znaleźli się pod rosyjską okupacją. Obraz Armina Kurasza uświadamia, jak cienka linia dzieli ludzkość od kolejnej katastrofy nuklearnej. Na premierę filmu poprzedzającą trzecią rocznicę rosyjskiej inwazji zaprasza Telewizja Polska 20 lutego o godz. 23:05 w TVP1. W roli narratora wystąpił Robert Więckiewicz.

Sprawdź godziny emisji filmu „35 dni w Czarnobylu” w PROGRAMIE TV

Świat zamarł, gdy Rosja 24 lutego 2022 roku zaatakowała Ukrainę. Jednym z pierwszych miejsc, które znalazło się pod rosyjską kontrolą, była Czarnobylska Elektrownia Jądrowa nieustająco wypełniona materiałami promieniotwórczymi. Przez 35 dni prawie 300 osób znalazło się w potrzasku. Pracownicy elektrowni zostali uwięzieni na terenie zakładu i zmuszeni do pracy. Żołnierze Gwardii Narodowej Ukrainy zabezpieczający teren zostali wzięci do niewoli i wywiezieni w głąb Rosji i na Białoruś, skąd wielu dotąd nie wróciło. Ofiarami stali się też mieszkańcy okolicznych miejscowości. W otoczonym przez Rosjan Sławutyczu – mieście zbudowanym dla ewakuowanych pracowników elektrowni po katastrofie w 1986 roku – zwykli ludzie bez dostępu do wody i żywności, mimo śmiertelnego zagrożenia, wyszli na ulice, by przeciwstawić się okupacji.

„35 dni w Czarnobylu” po raz pierwszy tak szczegółowo dokumentuje wydarzenia w Strefie Wykluczenia. Na film składają się materiały archiwalne prezentujące wkroczenie rosyjskich wojsk, świadectwa pracowników elektrowni, którzy przez ponad miesiąc byli odcięci od świata, relacje wziętych do niewoli żołnierzy Gwardii Narodowej i wspomnienia mieszkańców, których życie stało się z dnia na dzień walką o przetrwanie.

Kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, docierały do nas dziesiątki dramatycznych informacji o walkach, tragediach cywilów i zbrodniach wojennych. Po doniesieniach o zajęciu Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, szybko pojawiały następne. Dziś, po trzech latach od inwazji wojna wciąż trwa i nadal stanowi ogromne zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla nas i całego świata. Od pierwszych dni konfliktu zbierałem wstrząsające relacje świadków. Były pełne napięcia, lęku, ale i nadziei, że ktoś wysłucha ich historii. Moi rozmówcy prosili wprost, żeby opowiedzieć całemu światu o tym, co ich spotkało. To nie tylko dokument o nich, ale także dla nich, by ich głos nigdy nie został zapomniany – mówi Armin Kurasz, autor scenariusza i reżyser „35 dni w Czarnobylu”.

Autorzy filmu dokumentując dramatyczne wydarzenia stawiają także pytania o bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej zagrożenia, które niesie wojna. To historia o ludziach, którzy zostali uwięzieni w miejscu, które nigdy nie powinno stać się areną wojny.

Pokazujemy ten film w czasie, w którym jeden z najważniejszych przywódców świata zachodniego, świata głębokich, demokratycznych wartości ludzkich, na których został zbudowany, jednym gestem, jedną decyzją wywraca je wszystkie do góry nogami, zasiadając rozmów jak równy z równym, ze zbrodniarzami wojennymi, liderami państwa zbrodniczego. Naszym zadaniem – mediów publicznych – jest szczególnie ważne, by przypominać czym stała się Rosja-Putin – państwem terrorystycznym, nie przestrzegającym żadnych zasad. „35 dni w Czarnobylu” – film o miejscu naznaczonym historycznie – kumuluje stare strachy całego świata jak w soczewce – dodaje Piotr Maślak, dyrektor Agencji Kreacji Publicystyki, Dokumentu i Audycji Społecznych Telewizji Polskiej.

Sprawdź ofertę kanału TVP1 w PROGRAMIE TV

Autorem filmu jest Armin Kurasz, Reżyser Roku 2023 wg. Media Marketing Polska, twórca m. in. filmów dokumentalnych: „Powrót do Czarnobyla”, „Czarnobyl. Wstęp wzbroniony” oraz „Będę cię kochał, aż do śmierci”.

Źródło: Telewizja Polska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *