W związku z głosami protestu wobec zakodowania przez Telewizję POLSAT meczów mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn rozgrywanych w Polsce, rzecznik prasowy TVP, Jacek Rakowiecki, wydał oświadczenie.
Treść oświadczenia:
W związku z głosami protestu wobec zakodowania przez Telewizję Polsat meczów mistrzostw świata w piłce siatkowej rozgrywanych w Polsce, informuję, że Telewizja Polska uczyniła absolutnie wszystko, by do takiej sytuacji nie doszło. Pozbawienie milionów widzów dostępu do tak ważnej imprezy jest świadomą i samodzielną decyzją Polsatu.
Decyzja o tym, że wszystkie możliwe prawa do telewizyjnej transmisji mistrzostw posiadać będzie wyłącznie Polsat, zapadła już we wrześniu 2008 r., na skutek trójstronnego porozumienia Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) i Polskiego Związku Piłki Siatkowej oraz Polsatu. Telewizja Polska, choć chciała, nie mogła nawet złożyć oferty, bowiem nie było oficjalnego przetargu.
Przypominam też, kiedy na miesiąc przed mistrzostwami Telewizja Polsat oficjalnie ogłosiła – wbrew wcześniejszym zapewnieniom – że mistrzostwa mogą okazać się dla niej deficytowe i zaapelowała do nadawców telewizyjnych w Polsce o odkupienie od niej praw do transmisji, TVP była jedyną stacją, która natychmiast taką ofertę złożyła.
Odpowiedzią Polsatu na tę ofertę była informacja, że kwota, jaką TVP zaoferowała za prawa do transmisji meczów polskiej reprezentacji, jest dla Polsatu za niska i bez próby podjęcia dalszych negocjacji nadawca ten zerwał kontakt z Telewizją Polską i poinformował o zakodowaniu transmisji z mistrzostw.
Telewizja Polska głęboko ubolewa, że miliony polskich widzów nie mają w efekcie takich decyzji organizacji siatkarskich i Polsatu dostępu do tak ważnego sportowego wydarzenia lub dostęp ten jest płatny i to w znacznej wysokości. Ze swej strony jednak TVP uczyniła absolutnie wszystko, co możliwe, by do takiej sytuacji nie doszło.
Fakt, że niektórzy dziennikarze i komentatorzy, jak na przykład osoby występujące we wtorek w „Szkle kontaktowym” w TVN, bezkrytycznie kolportują lub powielają legendę o rzekomej winie TVP za zaistniałą sytuację, uznaję za żenująco nieprofesjonalny i pożałowania godny.
Jacek Rakowiecki
Rzecznik Prasowy TVP
Źródło: Telewizja Polska