Wojny, katastrofy, epidemie, chaos polityczno-społeczny. O takich zagrożeniach zazwyczaj nie myśli się na co dzień. Jednak są ludzie, dla których umiejętność przygotowania się na najgorsze stała się sensem życia. Łatwiej jest im odpowiedzieć na pytanie: „Jak zabezpieczyłeś rodzinę na wypadek wybuchu wojny?”, niż opisać plany na najbliższe wakacje.
Prepersi, bo o nich mowa, widzą świat inaczej niż zwyczajni ludzie. Są przygotowani, by w każdej chwili wziąć odpowiedzialność za przetrwanie swoje i najbliższych. Gromadzą zapasy oraz akcesoria, które pozwolą przeżyć, gdy nadejdzie apokalipsa. Są samodzielni i samowystarczalni w zdobywaniu pożywienia czy wody. Potrafią budować schrony, znają sposoby ewakuacji, wielu z nich umie używać broni, aby zdobyć pożywienie i się obronić.
Nazwa tej społeczności pochodzi od angielskiego słowa „prepare”, czyli „przygotowywać się”. Ruch zapoczątkowany i bardzo popularny w Stanach Zjednoczonych ma coraz więcej naśladowców w innych krajach. W Polsce liczbę sympatyków ruchu i czynnych prepersów szacuje się na 30-40 tysięcy osób. Sprzyja temu między innymi: niestabilna sytuacja geopolityczna w naszym regionie – przede wszystkim wojna domowa na Ukrainie, klęski żywiołowe oraz niebezpieczne kryzysy ekonomiczne na świecie czy też bardziej przyziemnie problemy – utrata pracy lub dłuższe przerwy w dostawach prądu, wody i żywności.
Bohaterowie serialu pochodzą z różnych stron Polski. Każdy odcinek dotyczy innego zagadnienia preperskiej działalności.
Kim są polscy prepersi? Czego się obawiają? Czym na co dzień się zajmują?
„Prepersi – Gotowi na wszystko”
Premiera: poniedziałek, 2 listopada, godzina 22:00
Emisja: poniedziałek, godzina 22:00
Powtórka: sobota, godzina 20:30 i niedziela, godzina 14:30
Źródło: TV Spektrum